Pomidor-pomaga w zarządzaniu czasem??:):)-czyli Pomidoro Technique


Czy pomidor pomaga w zarządzaniu czasem?? Okazuje się, że tak!. Ale nie taki do jedzenia, który możemy kupić na targu lecz w postaci minutnika. Nazwa pochodzi od najpopularniejszego kształtu timera używanego zwykle w kuchni. Pomodoro Technique nie jest nowością – stworzył ją w 1992 roku Francesco Cirill i służyć ma głównie temu, aby pokonać niepokój związany z terminami i dead-linem.

Technika pomidora ma zaledwie pięć kroków:

  1. Wybranie zadania do zrobienia
  2. Nastawienie timera na 25 minut
  3. Praca nad zadaniem dopóki timer nie zadzwoni
  4. Odstawianie zadania i 5 minutowa przerwa
  5. Co 4 „pomidory” przerwa dłuższa-15-30 minut

i opiera się na trzech założeniach:

  • różne postrzeganie czasu oraz różne tempo jego upływu w zależności od sytuacji wzmagają napięcie jakie odczuwamy względem upływającego czasu i „nie zdążania” z zadaniem
  • większe skupienie i dyscyplina pracy pozwalają na oczyszczenie umysłu i pracę na wyższych obrotach
  • łatwe w stosowaniu narzędzie (timer) nie zajmuje niepotrzebnie czasu i nie rozprasza energii która może być wydatkowana na realizację zadania.

Technika pomidora ma nas dyscyplinować, uczyć tego aby pracować w krótkich odstępach czasu i nie panikować mimo tego, że zbliżamy się do końca terminu. Ma też wzmagać motywację do ukończenia zadana.

Jak to zastosować w praktyce?

1)Zrób listę zadań na dziś-niech zawiera trzy najważniejsze zadania, które chcesz zrobić dzisiejszego dnia.

2) Podziel zadania na małe 20 minutowe cele. Lub gdy masz wiele małych zadań np.  na mieście lub w domu-połącz je w jedno 20 minutowe zadanie i zrób za jednym zamachem. Dlaczego 20 minutowe a nie 25 minutowe??Bo lepiej mieć te 5 minut na dopracowanie i poślizg.

3)Wybierz z listy jedno najważniejsze zadanie.

4) Nastaw timer-ja nastawiam w komórce:) I staraj się skoncentrować na zadaniu dotąd aż zacznie dzwonić dzwonek-odłącz się całkowicie od świata zewnętrznego. Skoncentruj się tylko i wyłącznie na jednym celu czy zadaniu.

5) Zadzwoni dzwonek!Zrób sobie 3-5 minutową przerwę może to być: leżenie z zamkniętymi oczami, głębokie oddychanie i wyobrażenie sobie swoich celów. Ważne:nie włączaj komputera ani TV,bo nie będzie chciało Ci się wracać do zadań!!!. Przerwa musi być ściśle przestrzegana przez timer.

6)Postaw pierwszego pomidora przy zadaniu które robisz.

7) Gdy zbierzesz 4 pomidory-zrób sobie 20-30 minutową przerwę- wtedy możesz pozmywać naczynia, zadzwonić do babci i złożyć jej życzenia, porozmawiać z kumplem,  wyjść z psem na spacer, czy zjeść obiad-sam zdecyduj na co je przeznaczysz ale też ściśle odmierzaj je timerem.

Kilka zasad:

1) Jeżeli skończysz zadanie przed dzwonieniem timera skreśl je z listy zadań-zapytaj się czy możesz coś w nim poprawić i popracuj jeszcze nad tym zadaniem aż do zadzwonienia timera lub zobacz ile zostało Ci czasu i wyznacz jakiś mały krok, który Cię przybliży do Twoich celów,czyli pracuj dalej.

2)Gdy jakaś myśl nie daje Ci spokoju i Cię wewnętrznie dręczy-lub czujesz się podenerwowany bo jakieś zadanie wydaje Ci się pilne-nie przerywaj zadania-napisz swoje myśli  pod listą zadań na tzw. liście „Nieplanowane i pilne”.

3)Gdy ktoś Ci przeszkodzi-np dzwoniąc do Ciebie czy przyjdzie do Ciebie-powiedz mu żeby zadzwonił później lub Ty się z nim skontaktujesz bo teraz nie masz czasu i też zapisz to na liście „Nieplanowane”-chyba że jest to naprawdę sprawa wielkiej wagi-tj. jakaś świetna okazja, czy sąsiadka umiera i trzeba jej pomóc:).

4)Zapisuj wszelkie uwagi-rzeczy które Ci przeszkadzały itd. Wieczorem zrób podsumowanie i zapytaj się czy możesz coś zmienić jutro aby poprawić swoją skuteczność:)Policz też ile tego dnia zrobiłeś pomidorów a ile miałeś wolnego czasu-to też da Ci wskazówkę ile % swojego wolnego czasu wykorzystałeś rzeczywiście na pracę i na co najwięcej tracisz czasu-to da Ci świetny przegląd sytuacji-co należy zmienić i jakie nawyki należy wprowadzić. Ważne abyś robił to codziennie przed spaniem!

Spróbowałem tej techniki wczoraj i jestem bardzo zadowolony-polecam choć nie każdy lubi tego typu schematy. Można czuć na początku opór i strach przed upływającym czasem-ale wtedy trzeba wziąć kilka głębokich wdechów i powiedzieć sobie:” to jest moje 25 minut dam z siebie wszystko”:)Pozdrawiam i życzę sukcesów:)

Już za tydzień 1 nawyk „Zen to done”-będziemy działać:)

link do strony twórcy tej techniki:

http://www.pomodorotechnique.com/

Znajdziecie tu trochę więcej porad po angielsku-książke i arkusze do różnych list. Wszystko za darmo i po angielsku:)

Mi wystarczy czysta kartka papieru-moja lista zadań i timer w komórce-oraz trochę dyscypliny:D

Pozdrawiam i Ściskam:)